Cynamonowe ślimaczki - idealne na niedzielne, niespieszne popołudnie albo na pyszne śniadanie. Sekretem jest dobrze przesiana mąka, dłużej wyrabiane drożdżowe ciasto, prawdziwe masło i aromatyczny cynamon, którego zapach ogrzewa w jesienno-zimowe dni niczym ciepła kołdra. Do kubka ciepłego mleka albo aromatycznej kawy. Do książki czytanej pod kocem i do zapakowania do plecaka na szkolną wycieczkę. Idealne :)
Przepis na cynamonowe ślimaczki:
Ciasto drożdżowe:
1 kg pszennej mąki
25 g świeżych drożdży
1,5-2 szklanki cukru
2 szklanki mleka
1 całe jajko i 3 żółtka
cukier waniliowy
szczypta soli
100 g masła
pół szklanki oleju (dałam kokosowy, ale może być inny )
dodatek oleju sprawia, że ciasto jest dłużej miękkie niż przy samym maśle
Nadzienie:
100 g masła
100 g brązowego cukru ( jeśli nie macie,może być biały lub puder)
2 łyżki zmielonego cynamonu
Składniki na ciasto muszą być w temperaturze pokojowej. W misce rozcieramy drożdże z łyżką cukru i zalewamy ciepłym mlekiem. Gdy zaczną pracować, dodajemy przesianą ze szczyptą soli mąkę, cukier, jajko, żółtka, wyrabiamy, na koniec dodając roztopione ciepłe ( ale nie gorące ) masło i olej. Ciasto wyrabiamy aż zacznie odchodzić od miski. Zostawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, przykryte bawełnianą ściereczką.
W osobnym rondelku roztapiamy masło cukier i cynamon.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 2 części. Przekładamy na oprószony mąką blat, wałkujemy, smarujemy połową cynamonowego nadzienia i zwijamy w rulon. Rulon tkniemy na 1-1,5 cm plastry, przekładamy na wyłożone papierem do pieczenia lub posmarowane tłuszczem blaszki i pozostawiamy jeszcze na pół godziny do wyrośnięcia.
W tym czasie piekarnik nagrzewamy do 200 C. Piec w temperaturze 180C (przy termoobiegu, 200C przy zwykłym piekarniku ) ok. 10-15 minut aż się zarumienią.
SMACZNEGO ;).
Też je robię, ostatnio dodałam ziemniaków ugotowanych - miałam bataty, wiec ciasto wyszło mega żółte:)ale oczywiście mogą być zwykłe te nasze, dodanie ziemniaków sprawia, że bułeczki są dłużej świeże, polecam spróbować ;)
OdpowiedzUsuńserdeczności!
Zazwyczaj dodaję oleju, żeby dłużej były świeże, ale patentu z ziemniakami chętnie spróbuję, dziękuję ;)
Usuńależ mi tu zapachniało cynamonem ... taki ślimaczek byłby idealny na teraz do mojej kawki z mlekiem ...
OdpowiedzUsuńoj, byłby ;)
UsuńPiękne! ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńUwielbiam ciasto z dodatkiem cynamonu :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię cynamon w każdej postaci. Szkoda, że nie można skosztować tych słodkości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Uwielbiam wszystko co z cynamonem, a te ślimaczki ostatnimi czasy bardzo często widuje i chyba muszę skusić się na ich przygotowanie :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne i powiem szczerze, że chętnie zjadałbym takie ślimaczki z duszą cynamonową ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)