Kolejny przedostatni weekend sierpnia, kolejne Bolesławieckie Święto Ceramiki. Kobalt kontra kolor. Nowe wzory, nowe zdobienia, nowi wystawcy ( wreszcie poznałam przesympatyczną Agnieszkę znaną jako
Misiura design :), ale i mnóstwo znajomych z poprzednich lat twarzy. Parada Ceramiczna i spontaniczny Glinoludowy akcent. Wernisaże, antyki i bibeloty z wielu stron świata.
Radość małych i zachwyt dorosłych. Ogień rozpalający ciemną noc.
I kolejny rok, gdzie swoje zdjęcia z poprzednich dni ceramiki znajduję tam, gdzie ich nie powinno być...
Jeśli moje wpisy pomogły Ci na chwilę przenieść się w miejsca, które odwiedzam, a wskazówki przydały Ci się w podróży, możesz postawić mi kubek apetycznej, choć wirtualnej, kawy :)
Aż nabrałam ochoty by wybrać się na taki festiwal! Piękna ceramika, wzory i urocze jest pierwsze zdj :)
OdpowiedzUsuńPrzyjedź za rok, przedostatni pełen weekend sierpnia :)
UsuńI kolejny rok, gdy sobie postanawiam, że za rok koniecznie musze tam pojechać... zwłaszcza, że do bolesławickiej porcelany mam słabość i mam swój ulubiony wzór, który co jakiś czas dokupuję ...
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jaki to wzór :)
UsuńNie wiem jak Ci to powiedzieć ale byłam wczoraj. Do końca nie wiedziałam czy mi się uda. Wystartowałyśmy z Iwoną z samego rana. Masę wrażeń. Oczywiście oczopląs i dylematy co wybrać. Wybrałam dużo i wszystko z innej parafii ale wszystko mi się podobało. W ogóle miasteczko niezwykle klimatyczne . Zdjęć prawie nie robiłam bo tak byłam zajęta oglądaniem. No i całkiem przypadkiem wpadłyśmy do Villi Ambasada i widziałam pozostałości po glinoludach. Teraz Twoje zdjęcia ogląda mi się jeszcze fajniej. Całusy.
OdpowiedzUsuńTo się pewnie mijałyśmy, też byłam już po Gliniadzie, miło czytać, że się Wam podobało ;)
UsuńPiękna jest ta ceramika i gdybym miała coś wybrać pewnie trudno byłoby się zdecydować ;)
OdpowiedzUsuńWierzę, też tak miałam, teraz wybieram dość proste formy :)
Usuńja byłam udało się w końcu dojechać , choć uważam ,ze jeden dzień to stanowczo za mło , bo nie udało mi sie wszystkiego zobaczyc jestem niepocieszona , ale mam nadzieje ,ze uda mi sie za rok tez byc ;)
OdpowiedzUsuńpiekna ceramika i tak duzy wybór ,że nie wiadomo co wybrac ...
czuje niedosyt
Dobry choć ten jeden dzień, choć warto i na dłużej :)
UsuńJA jestem wierna temu klasycznemu wzorowi, kobalt w groszki...sa i inne, ktore chcialabym miec, ale jakos trudno mi mieszac.
OdpowiedzUsuńTen Festiwal kiedys musze zobaczyc, tyle koloru i radosci, tyle pomyslow!!
O tak, do tego są szanse, że w przyszłym roku wróci Gliniada ;), ja mam i kolorowe, niemniej coraz częściej wybieram klasyczne kolory i grochy lub malutkie kropeczki ;)
Usuńte malutkie kropeczki sa przesliczne, krece sie wokol tych kropeczkowych przedmiotow i nie moge sie zdecydowac, w Warszawie ten wzorek jest dosc duzo drozszy. Corce Portugalce kupilam taki sliczny pojemnik na miod, a sobie skapie!
UsuńTrzy lata temu, napisałam na Twoim blogu, że marzę, by pewnego dnia odwiedzić Bolesławiec.
OdpowiedzUsuńDopiero zaprzyjaźniałam się z gliną i po cichu marzyłam, że pewnego dnia przyjadę...
Minęły trzy lata- przyjechałam, poznałam Ciebie, Twoich bliskich i Zdziśka i zjadłam najpyszniejsze naleśniki świata :) To był piękny i szczególny Czas, którego jesteście częścią <3 Dziękuję!
Ogromnie się cieszę :), nam również było niezmiernie miło Was poznać i życzymy, by Twoje cudeńka z takim entuzjazmem były przyjmowane przez cały rok, podziwiam, że tak szybko tak dobrze poczułaś glinę, ja przymierzam się co rok...i co rok jakoś coś innego zwycięża, ściskam ciepło ;)
Usuń: )
UsuńUwielbiam takie klimaty!
OdpowiedzUsuńA dzbanki w kropeczki skradły moje serce!
W kropeczki jak to nazywasz to najstarszy wzór ;)
UsuńNie słyszałam o tym wydarzeniu! Ciekawe :)
OdpowiedzUsuńa to już 22 raz :)
UsuńDobrze, że mnie nie ma w takich miejscach, bo miałabym co kupować. Te domeczki, cudne na pewno kupiłabym kilka.
OdpowiedzUsuńTwoje fotorelacje aż kipią od kolorów. Powinnaś pisać do magazynów :)
Dziękuję, Marzenko, z tym pisaniem to nie taka prosta sprawa, a domki do nabycia w http://www.misiura-design.pl/sklep/;)
UsuńO rany! Załapała się moja lampa telefon!
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta lampa i reszta Pani ceramiki również bardzo interesująca :)
UsuńCo to za stanowisko z witrażami obok zdjęcia sławnego telefonu Małgorzaty ?
OdpowiedzUsuńw tej chwili nie pamiętam, ale myślę, że można napisać do organizatora imprezy i się dowiedzieć, jeśli Pani/Panu zależy.
Usuń