Zazwyczaj nie biorę udziału w blogowych zabawach. Ale ta jest inna.
Nieco fotograficzna, odrobinę psychologiczna :).
I tak z inicjatywy Aluchy ciut o mnie w obrazkach (analogowych i nie tylko ;).
1. Codziennie widzisz:
2. Ubranie, w którym mieszkasz:
powinnam napisać "dżinsy", ale ściągam na noc ;)
3. Ulubiona pora dnia:
nic dodać nic ująć - widać, że po pracy :)
4. Coś nowego:
zima wiosną ;)
5. Właśnie tęsknisz za:
pogodą na wycieczki ;)
6. Piosenka, która chodzi Ci po głowie:
deszczowa piosenka ;)
7. Nagłówek Twojego tygodnia:
do piątku ciągnę na kawie ;)
8. Najlepszy moment tygodnia
chwila na książkę dla siebie :)
9. Kim chciałaś być jako dziecko:
w wyobraźni byłam niemal wszystkimi: piosenkarką, malarką, pisarką i konserwatorem zabytków ;)
10. Nie rozstajesz się z:
głową, choć niektórym ciężko w to uwierzyć :)
11. Co można znaleźć na Twojej liście marzeń:
same skromne rzeczy:
np. balkonik ;)
jachcik
i jakiś domek z ogródkiem :)
pewnie powinnam pokazać dzieci albo męża, ale do nich nawet zanim się spojrzało ;)
13. Coś, co robisz cały czas:
marzę :)
14. Zdjęcie tygodnia:
15. Ulubione słowo, wyrażenie:
"zawracanie kotka za pomocą młotka" ;)
nie mam zdjęcia kotka i młotka, ale z kotkiem skojarzył mi się płotek :)
16. Najlepszy moment roku:
urlop poza sezonem :)
17. Ktoś, kto zawsze potrafi Cię uszczęśliwić:
bliscy :)
A skoro teraz już jesteście bardziej świadomi, pora na rewanż, MamUsza, Maszka, Gosia Myślicka, Roma, Maryś, Kasia na Rozdrożach, Iwona - co ma siłę, nie zmuszam, ale opowiedzieć o sobie w obrazkach - to troszkę sztuka ;). A jeśli ktoś jeszcze ma ochotę - zapraszam :)
Miło się oglądało i czytało....
OdpowiedzUsuńcieszę się ;)
UsuńCzytam i czytam i z kazdym pytaniem sobie mysle: kurde, trudne to zadanie. Doczytuje do konca i... ratunku!!!
OdpowiedzUsuńHahah, dziekuje za wytypowanie, chetnie wezme udzial!
I znowu musze przyznac, ze uwielbiam jak opisujesz rzeczywistosc zdjeciami :)
:) w takim razie spokojnie czekam ;)
UsuńUrocza opowieść :-)
OdpowiedzUsuńteż możesz dopowiedzieć swoją część ;)
UsuńPrzepiękna opowieść.
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się, czy Ciebie tej próbie nie poddać ;)
Usuńfajnie sie czytalo o gladalo Twoje zdjecia..........ale domek z ogrodkiem hiiiiii*****
OdpowiedzUsuńogródek wokół całkiem spory i hektary lasów i etatowy ogrodnik ;)
UsuńSprytnie z tego wybrnęłaś. Ślicznościowe sdjęcia i takie na temat niektóre :-). Myślę ,że dasz trochę czasu ,bo póki co jestem po środkach ogłupiających ,chociaż to dopiero byłoby ciekawe. Naprawdę fajna zabawa . Dziękuję Jo
OdpowiedzUsuńco znaczy "niektóre" na temat :)?
Usuńmasz czasu ile trzeba ;) i jestem ciekawa odpowiedzi, bardzo ;)
Zawracanie kota za pomocą młota :-).
UsuńSwietna zabawa i piekna opowiesc o Tobie, z przyjemnoscia poczytalam sobie i poogladalam! sciskam
OdpowiedzUsuńto bardzo mi miło ;)
Usuń10 hihihi
OdpowiedzUsuńNie, zebym wątpila :-):-):-)
i 11 :-)
Fajnie to wszystko opisałaś :-)
sama czasem wątpię ;)
UsuńKochana, te "sameskromnerzeczy" to mnie tak urzekły, że się roześmiałam....!!!:):):) Domek z gródkiem, jachcik się marzy...
OdpowiedzUsuńA marzenia to piękne zdjęcie - ba... cudne!
Przytulam Cię mocno! I powiem Ci po cichutku, że mam stół:):):)
to może kiedyś usiądziemy przy nim :), ja szukam kredensu :)
UsuńI lubię to zdjęcie z marzeniem, choć bardziej przypomina porwanie przez UFO ;), lubię, choć takie nieudane ;)
Piękne, urocze, mądre i dowcipne. Widać, że z głową się nie rozstajesz :)
OdpowiedzUsuńz przyczyn anatomicznych to może i lepiej ;), gdybym na noc odkładała na bok, mogłabym rano zapomnieć założyć ;)
UsuńFajnie się czytało i oglądało :-))...ale mi teraz zadałaś zadanie...jak tylko będę mieć czas to odpowiem. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńtylko jeśli masz ochotę :)
UsuńPod ponad połową wpisów mogłabym się podpisać i marzę, marzę, marzę
OdpowiedzUsuńpodpisuj się śmiało ;)
UsuńUwielbiam tę zabawę. Z przyjemnością o Tobie pooglądałam i poczytałam. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńto taki rewanż ;)
Usuńświetny pomysł :). kocham deszczową piosenkę!
OdpowiedzUsuńja też, o ile nie pada co dzień :)
Usuńja też najbardziej lubię urlop poza sezonem :)
OdpowiedzUsuńczytałam sobie i myślałam, że faktycznie świetna zabawa :)
dopiero kiedy przeczytałam swoje nazwisko uświadomiłam sobie, że to wcale nie takie proste :D dziękuję pięknie za zaproszenie, obiecuję wziąć udział jak tylko uporam się z obowiązkami ;)
termin ważności nie obowiązuje, jak znajdziesz chwilkę, chętnie podejrzę, co wyszło ;)
UsuńFajna opowieść :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńZdjęcie ilustrujące marzenia - magiczne :)
OdpowiedzUsuńteoretycznie - nieudane, ale lubię je - bardzo :)
UsuńFoto opowieść - super zabawa.
OdpowiedzUsuńzapraszam do niej :)
UsuńPięknie zilustrowane :))
OdpowiedzUsuńdziękuję, z Twoich "ust" to dla mnie dużo znaczy ;)
Usuńbonjour un inventaire comme l'aurait aimé Jacques Prévert belle réussite
OdpowiedzUsuńbises
alixe
;)
UsuńWspaniałe podejście! fantastyczna relacja....
OdpowiedzUsuńkażdy udziela innych odpowiedzi i to chyba w tym najciekawsze ;)
UsuńŁadna ta opowiastka o Tobie!
OdpowiedzUsuńładna i trochę prawdziwa ;)
UsuńPiękne ilustracje Twojej Osoby:) Pozdrowienia cieplutkie!
OdpowiedzUsuńco najwyżej toku myślenia ;)
UsuńTwoje obrazy niezwykle do mnie przemawiają :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że pozytywnie ;)
UsuńBardzo mi się podoba, i zdjęcia, i opisy.
OdpowiedzUsuńZgłaszam się, ale zaległości nadrobię jak odparuje po etanolu i innych związkach niezbędnych do ambrotypii :)
OdpowiedzUsuńps. rzeczywiście- w bardzo rzadkich koronkach zapewne było by Ci do twarzy :p
nie spieszy się, ale nie ukrywam, żem ciekawa odpowiedzi ;)
UsuńP.S. W te koronki bym się nie wcisnęła ;)
Jo! Jestem pod wrażeniem Twych odpowiedzi :). Są... takie inne niektóre. Pozytywnie nietypowe :).
OdpowiedzUsuńA zawracanie kotka... rozłożyło mnie na łopatki :D
Ach :)
hmm, inne powiadasz ;)
UsuńPięknie!!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńPięknie opowiedziana historia o sobie! Kiedyś marzyłam o balkonie, a teraz mam ogródek więc to prawda, że marzenia się spełniają. Trzeba w nie tylko wierzyć ;)
OdpowiedzUsuńmoja kuzynka marzyła o wakacjach bez dzieci, a spędziła tydzień w szpitalu, marzenia się spełniają, tylko trzeba doprecyzować ;)
Usuń:))))
OdpowiedzUsuńŁadnie się tak dowiedzieć trochę o ludziach, świetne zdjecia
OdpowiedzUsuńze zdjęć można się sporo dowiedzieć ;)
Usuńzaimponowałaś mi Jo ! kawał serducha w to włożyłaś :D
OdpowiedzUsuńkawałek archiwum ;)
Usuńo matko nawet ja?? ;):) przepięknie to zrobiłaś! piękne zdjęcia! płotek na którym nie ma kotka podoba mi się niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńnic na siłę, tylko jeśli naprawdę masz ochotę spróbować ;)
UsuńThank You ;)
OdpowiedzUsuńnice All!!
OdpowiedzUsuńthank You :)
Usuńale ladnie! ja tez tak chce, tylko nie wiem czy obrazkow mi starczy:)
OdpowiedzUsuństarczy, starczy, a jak nie to dorobisz ;)
UsuńŚwietne! miło się czytało i oglądało :)
OdpowiedzUsuńmiło to wiedzieć;)
UsuńCudowne zdjęcia, fantastyczne tematy:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtematy zadane, lekcje odrobione ;)
UsuńCodziennie patrzysz. A czy widzisz, to już inna kwestia...
OdpowiedzUsuńCodziennie widzisz, a czy dostrzegasz, to jednak jest różnica..
OdpowiedzUsuńw tamtym momencie na pewno dojrzałam ;)
UsuńA beautiful post with beautiful photos!
OdpowiedzUsuńCi
;)
UsuńPiękne "obrazki" do odpowiedzi! :))
OdpowiedzUsuńPa
czasem wygodniej odpowiedzieć obrazkiem ;)
UsuńUn petit billet rempli de douces révélations en images... Gros bisous
OdpowiedzUsuńmerci pour cette belle note ;)
UsuńŚlicznie!
OdpowiedzUsuńzatraciłam się w Twoich zdjęciach...
gdyby to była prawda, uznałabym to za największy komplement ;)
Usuńso a wonderful blog.
OdpowiedzUsuńthank You ;)
Usuńjo je viens tout simplement te dire bonjour bises
OdpowiedzUsuńalixe
merci, bonne journée à Toi ;)
UsuńUrlop chyba musiał być wspaniały ; )
OdpowiedzUsuńcałe wieki temu ;)
Usuńparafraza 'marzę więc jestem' Jo - to taki motylowy stygmat :) :) :)
OdpowiedzUsuńoczarowała mnie ta opowieść :)
marzenia zawsze są magiczne ;)
UsuńPisałaś u Alutki że na Twoja odpowiedz będzie trzeba poczekać.Pomyślałam wtedy jak dobrze,nie będę sama w tym opóźnieniu:)(a jednak)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Twoje marzenia:)
sama jestem zaskoczona, że się tak szybko udało ;)
Usuńcoś niesamowitego! genialny pomysł, świetnie przedstawione... ależ mi się to spodobało :)
OdpowiedzUsuńmożesz podebrać pytania do siebie ;)
UsuńZdjęcie tygodnia mnie zauroczyło:)
OdpowiedzUsuńmnie cały ten sklep ;)
UsuńPo raz kolejny widze, ze mamy sporo wspolnego :)
OdpowiedzUsuń(oproc jachtu - choroba morska... ;))
A powiedzenie z kotkiem i mlotkiem znam w nieco innej wersji, ale nie przystoi go tutaj cytowac ;)
Piekne zdjecia Jo!
Pozdrawiam serdecznie :*
oj, to jestem teraz niezmiernie ciekawa nieprzyzwoitej wersji ;)
Usuń