Wiem, że już tam Was zabierałam, ale zimą najbardziej chciałabym być właśnie tam :).
Alpejska Wenecja. Historyczny rejon Sabaudii brzmiący Savoie. Największe własne jezioro Francji. Jedne z najczystszych w Europie. Czule otoczone masywami Bornes i Bauges, pod czujnym okiem Mont Blanc. Umocnione warownymi zamkami, średniowiecznymi miastami i alejami platanów. Z wodą przejrzystą niczym kryształ.
I historią sięgającą epoki lodowcowej.
Cud stworzony przez lodowiec 18.000 lat temu ;).
Wielbiciele Paula Cézanne'a pewnie skojarzą je na jednym z płócien. Jednak nie ma to, jak zobaczyć na własne oczy ;).
Może uda się kiedyś wrócić ze zdjęciami jakości cyfrowej ;).
wspaniałe fotografie jak pocztówki :)
OdpowiedzUsuńcałe jezioro pocztówkowe ;)
UsuńTeż poczułam taki pocztówkowy klimat :)
Usuńpiękne, zastanawiam się jak wielkimi szczęściarzami muszą być osoby ktore urodziły się w takich urokliwych miejscach.
OdpowiedzUsuńnie wiem, czy mają świadomość, że są szczęśliwcami, pewnie chciałyby zamieszkać w jakimś innym, niesamowitym miejscu ;)
UsuńUwielbiam to miasto, byłam już tam dwa razy i ciągle mi mało, bywałam tam tylko latem.
OdpowiedzUsuńlatem nie byłam nigdy, spędziliśmy tam tylko zimowe 3 miesiące ;)
Usuńale malownicze miejsce :) przepięknie :)
OdpowiedzUsuńcudowne ;)
UsuńNigdy nie byłam. Ty fotografiami ogromnie zachęcasz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam góry - te widoki mnie zachwycają :)
Dobrego tygodnia Jo :)
kolejne dwa w jednym ;), góry i jezioro ;)
UsuńIle jest miejsc, ktore chcialoby sie zobaczyc na wlasne oczy...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
zbyt wiele, żeby wystarczyło jedno życie ;)
Usuńach co za widoki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
niezapomniane :)
UsuńVery nice pictures! I really love it!
OdpowiedzUsuńGreetings from the Netherlands,
DzjieDzjee
Thank You ;), best regards ;)
UsuńWyjątkowo urocze miejsce! Połączenie gór i wody jest zawsze niesamowite. Dziękuję że zabrałaś mnie do tego miejsca. Fantastyczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńproszę bardzo :)
UsuńJakie cudne fotografie.... pięknie!
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńCo za miejsce! :-)
OdpowiedzUsuńbaśniowe ;)
UsuńA wonderful place...
OdpowiedzUsuńCinzia
really ;)
Usuńprzepiękne kolory, nic dziwnego, że inspirowały artystę!!!
OdpowiedzUsuńpewnie nie jednego ;)
UsuńTam jest zimno czy ciepło? Bo śnieg jakoś dzisiaj mnie już przeraża- ale słońce i aura tam panująca wiec zachęca do podróżny!
OdpowiedzUsuńna Mont Blanc ma prawo być śnieg ;), zdjęcia styczeń-luty, więc cieplej niż u nas, zwłaszcza dziś ;)
Usuńdrugie zdjęcie chętnie złożyłabym z np. trzech tysięcy kawałków ;)
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce
pewnie da się zrobić ;)
UsuńPiekne widoki!
OdpowiedzUsuńbuziole, milego wieczoru
jedno z piękniejszych miejsc jakie widziałam ;)
UsuńTakie obrazy nie potrzebują cyfrowej jakości
OdpowiedzUsuńale trzeba mieć pretekst, żeby tam znów być ;)
UsuńWiem,już takich pretekstów uzbierałam całą szufladę:)
Usuńoj, robi wrażenie... A te zdjęcia tylko dodają uroku...
OdpowiedzUsuńchętnie do nich wracam ;)
Usuńależ pięknie!
OdpowiedzUsuńI jak cicho :)
zupełnie inaczej niż zapewne latem ;)
UsuńPiękne zdjęcia. Mała ciekawostka: Sabaudia należy do Francji od 1860 roku, wcześniej było włoskim księstwem, które m.in. bardzo poważnie przyczyniło się do zjednoczenia Włoch w 1861 roku, a pierwszy król zjednoczonego państwa - Wiktor Emanuel II pochodził z dynastii sabaudzkiej.
OdpowiedzUsuńwidzę kolejnego pasjonata historii ;), co do referendum w sprawie przynależności do Francji - były podejrzenia o fałszerstwo ;)
UsuńDziękuję za tę podróż. Jeśli kiedyś się wybiorę tam naprawdę, nie zapomnę o tym "pierwszym razie" ;)
OdpowiedzUsuńczara
teoretycznie masz bliżej niż ja :), jak trafisz koniecznie daj znać ;)
Usuńcudowne! miejsce z historia, klimatem po prostu urokliwe!
OdpowiedzUsuńczy swiat nie jest piekny??
Dziekuje za podroz! - moze kiedys uda mi sie odwiedzic i zobaczyc to miejsce na wlasne oczy :)
serdecznie pozdrawiam
życzę, by się udało ;)
Usuńświetne zdjęcia, ale klimat ! do gór to mnie nie trzeba przekonywać, jeszcze Mont Blanc ;D
OdpowiedzUsuńtak, niesamowite widoczki, to co u mnie to zaledwie przedsmak ;)
UsuńPiekne widoki :)
OdpowiedzUsuńto prawda ;)
UsuńPrzepiękne widoki! Nie dziwię się, że chcesz zimę tam spędzać. Mam w planach wyprawę w góry w tym roku, jak już moja konczyna pozwoli ma na to, ale pewnie będą to jakieś lokalne górki.
OdpowiedzUsuńudało mi się tylko jedną, za to całe trzy miesiące ;)
UsuńPiękne zdjęcia, cudowne widoki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńi trasy rowerowe wzdłuż wybrzeża o łącznej długości ok. 40 km ;)
UsuńJest to "perełka" z pewnościa z cudownym widokami . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńo tak :)
UsuńMiejsce jest wyjątkowo piękne! A analogowe obrazy to podkreślają :)
OdpowiedzUsuńjest cudne, jak znajdę ciut więcej czasu, to wrzucę jeszcze trochę z miejsca, dokąd się wybieracie, ale już nie analogowo ;)
UsuńCzekam zatem z niecierpliwością :)
Usuńpostaram się jakoś początkiem kwietnia ;)
UsuńOj, jak pięknie!
OdpowiedzUsuńPa
cieszę się, że się podoba ;)
UsuńA Ty jak zwykle wynajdujesz i pokazujesz, dzielisz się magicznymi miejscami na globie.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś odwiedzę... i pomyślę że jestem tu gdzie Jo robiła zdjęcia analogiem :)
dawno Cię nie było ;), miło ponownie Cię gościć ;)
Usuńpróba :)
OdpowiedzUsuńno i przeszedł komentarz :) ale może coś zmieniłam, nie wiem :) przepiękne te zdjęcia! a wczoraj pisałam jeszcze że skoro to jedno z najczystszych jezior, to ja bym z ogromną chęcią zobaczyła je latem lub wiosną :) w ogóle nie lubię zimy! ;) to tak na marginesie. Dzięki za odpowiedź na maila :)
OdpowiedzUsuńodblokowałam ;), zima tam wcale nie taka straszna, w marcu chodziliśmy w krótkim rękawku tzn. kto chodził ten chodził ;)
Usuńmiałam wczoraj problem z dodaniem komentarza chociaż jestem obserwatorem.Nie miałam szczęścia być nad tym jeziorem ale Jezioro Como podejrzewam ,że podobne w tej cudowności. Niezwykle przyjazny klimat a widoki takie ,że po prostu można umierać bo chyba już nic piękniejszego nie ma. Zdjęcia znad jeziora Como mi przepadły niestety
OdpowiedzUsuńComo jest wymieniane jako jedno z piękniejszych jezior, niestety nie miałam tej przyjemności póki co ;), jednak z tego co czytałam, jego jakość wody miejscami pozostawia wiele do życzenia, Annecy było swego czasu najczystsze w Europie, czy nadal wiedzie prym, nie wiem, ale mam nadzieję ;), a skoro Tobie zdjęcia przepadły, to znak, żeby tam wrócić ;)
UsuńOkolica fantastyczna, chociaż swoją drogą to ironia losu, że kolebka zjednoczonych Włoch przypadła Francji...
OdpowiedzUsuńThe Dark Passenger też o historii wspomniał ;), cóż, chyba tak jest, że Fortuna ma czasem poczucie humoru ;)
UsuńByłam przekonana, że wczorj napisałam i opublikowąłma komentarz - chyba mam coś z pamięcią, przepraszam
OdpowiedzUsuńNie byłam tam jeszcze, ale zamierzam... bardzo lubię jeziora, nie tylko do żeglowania, w ogóle wpatrywanie się w wodę, to jedna z moich leniwych pasji... może nie zimą, ale latem - bardzo
dziękuję za wycieczkę, bardzo
mogły być problemy, bo chciałam chwilowo opanować wszech zalewający spam ;), polecam, jest świetna infrastruktura, trasy rowerowe, wypożyczalnie sprzętu, przystanie, chyba nawet paralotnie, ale nie korzystałam, więc pewna nie jestem, większość informacji praktycznych znajdziesz na stronie internetowej Lac Annecy ;)
UsuńCudo, cudeńko; te łódki, platany. A i wina w tym rejonie niezgorsze :)
OdpowiedzUsuńMiło podróżuje się w twoim towarzystwie, Jo.
i wina i sery ;), to dokąd zabrać Cię następnym razem, Ewo ;)?
Usuńcudowne miejsce :D
OdpowiedzUsuńto niezaprzeczalny fakt ;)
Usuńcudowne widoki:)piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńwidoki tam dużo bardziej niezwykłe niż tu widać;)
UsuńPrześliczne widoki. Może latem tam zawędruję?
OdpowiedzUsuńA co do strojów? mam śląski, mojej Babci i krakowski gdy byłam małą dziewczynką.
Serdecznie pozdrawiam:)
ja raczej nie lubię tłumów, więc latem nie szykuję się w te rejony, ale późna wiosna czy wczesna jesień niczego sobie ;)
Usuń"Niecyfrowe" zdjęcia mają jednak niepowtarzalny urok.
OdpowiedzUsuńmają miękkość ;)
UsuńJo, a ja myslałam, że będę długo czekać i tęsknić, a tym czasem epatujesz dobrym słowem i widokiem! Tego mi trzeba na ten śnieg, by go stopić :)
OdpowiedzUsuńśnieg tu też jeszcze tkwi ;), zatęskniłam i musiałam ;)
UsuńAlpy zawsze tak pięknie wyglądają, że nie mogę się napatrzeć na te widoczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ja też nie mogłam ;)
UsuńWidoki zapierajace dech w piersiach! Piekne foty, jak to u Ciebie:-))
OdpowiedzUsuńja mam takie wrażenie, jak do Ciebie zaglądam ;)
UsuńAle cudne zdjęcia! Z chęcia bym się tam teraz chętnie wybrała :)
OdpowiedzUsuńjeśli nic nie stoi na przeszkodzie ... jedź ;)
UsuńSabaudia to wyjątkowa kraina.
OdpowiedzUsuńPolacy wybierają się tam rzadko, pchając się w Dolomity.
A sabaudzie klimaty takie,że ach!
No i kuchnia jeszcze nie skomercjalizowana.
Pozdrowienia!
a wiesz, że spotkałam już trochę osób, które tam regularnie z Polski wyjeżdżają ;)
UsuńPiękne zdjęcia... Piękne widoki... na chwilę zatopiłam się w tych pejzażach...
OdpowiedzUsuńproponuję na dłuższą chwilę ;)
UsuńI tylko stare fotografie pałają takim urokiem..pięknie tam. Z cyfrówką to już nie to samo ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
te nie są aż takie stare, choć w sumie czas może też być pojęciem względnym, zależy ile go jeszcze mamy ;)
UsuńAle widoki!!! Przytulam z zaśnieżonego Bielska!
OdpowiedzUsuńu nas też jeszcze śnieżnie ;)
Usuńświetne widoki !!!
OdpowiedzUsuńnie przeczę ;)
Usuńuroku pełna wycieczka mentalno-wizualna... dziękuję i pozdrawiam, Droga Jo :)
OdpowiedzUsuńszkoda że niestety tylko wirtualna ;)
UsuńChcialabym Cie poinformowac, ze nominowalam Twoj blog do Liebster Award. Zycze duzo pomyslow i natchnienia na nastepne posty! Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeszcze raz tu wracam, kocham Francję, kocham Alpy <3 nigdy nie mam ich dość:) Czekam na więcej zdjęć ma nadzieję ze jeszcze kiedyś pokażesz :) ja chyba będę tam jakoś w lipcu na miesiac.
OdpowiedzUsuńw takim razie ja czekam na Twoje obrazy ;)
UsuńBeautiful! I want to go there. :-)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, ale to zdjęcie profilowe masz genialne! Zmysłowe, kobiece...
OdpowiedzUsuńJaka z Ciebie piękna kobieta!
Zaczerwieniłam się jak burak...dziękuje, Toniu, ale jak to powiedziała pewna bliska mi osoba "aparat widzi dwuwymiarowo, stąd sukces brzydkich modelek" ;)
UsuńWspaniale, zdjecia bardzo zachęcają. Sama chciałabym się tam teraz znaleźć, wypocząć, popodziwiać, oddać sie temu, co w istocie piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
nie Ty jedna ;)
UsuńJakie cudowne miejsce, nie mogę przestać zachwycać się tymi zdjęciami!
OdpowiedzUsuńmiło mi, że zajrzałaś ;)
UsuńWow! Siedzie i sie gapie...:o
OdpowiedzUsuńPieknie, pieknie bez dwoch zdan...no i te foty...;)
Pozdrowionka!:*
ja się gapię na Twoje jeziorko, do tego masz je w zasadzie na co dzień ;)
UsuńA ja proponuję Burgundię! Najbardziej francuską na świecie! :) Bo jakoś tak...Nie lubię Cezanne'a.
OdpowiedzUsuńDobremu Burgundowi nie odmówię, są mocne, ale z charakterem ;),
Usuńa czy Burgundia najbardziej francuska, skoro wywodzi się od plemienia germańskiego ;)?
Piękne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziękuję ;)
UsuńAle odległe miejsca, przynajmniej na blogu można podziwiać. Gratuluje i pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńz tego powodu zaglądam na blogi podróżnicze ;), dziękuję, choć nie bardzo wiem, czego gratulacje dotyczą ;)
Usuńnie bylam...widze, ze widoki zapieraja dech!:))
OdpowiedzUsuńpozdrowionka:)
oj, tak ;)
UsuńSuper miejsce i zdjęcia. Świetne widoki!!!
OdpowiedzUsuńmogłabym tak spoglądać co dzień ;)
Usuńpiękne zdjęcia, wspaniały klimat ;D też lubię podrozowac, a z kazdej wycieczki przywożę mnustwo zdjęc
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
zdjęcia i regionalne przysmaki to jedyne, co przywożę oprócz wspomnień ;)
UsuńRozumiem Twoj afekt! Inne te gory niz te ktore znam, ale piekne. A poza tym - dzieki za wpis, magnlia tegoroczna, ale z Chin, bo bylam tam w polowie marca. I Ciebie zapraszam na moj blog - dwa poprzednie posty stamtad. Cieplo pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjuż zaglądałam ;)
UsuńCudownie! Zdjecia bardzo zachęcają.
OdpowiedzUsuń