W sobotę rządziły Glinoludy. Białe miasteczko rozbite nad stawem powiewało sztandarami już od wczesnych godzin porannych aż do późnego wieczora.
Szaro-biała masa lała się, skapywała z pędzli, pryskała z dozowników, dopasowując się do powlekanych kształtów.
I schła, przemieniając się w drugą skórę.
Białe postacie, jak wyjęte z powieści fantasy, przechadzały się po rynku, skwerach, ulicach, spacerowały między nie pozbawionymi innych kolorów przechodniami i przenikały przez wielokolorowe bańki.
Szaro-biała masa lała się, skapywała z pędzli, pryskała z dozowników, dopasowując się do powlekanych kształtów.
I schła, przemieniając się w drugą skórę.
Białe postacie, jak wyjęte z powieści fantasy, przechadzały się po rynku, skwerach, ulicach, spacerowały między nie pozbawionymi innych kolorów przechodniami i przenikały przez wielokolorowe bańki.
Jeśli moje wpisy pomogły Ci na chwilę przenieść się w miejsca, które odwiedzam, a wskazówki przydały Ci się w podróży, możesz postawić mi kubek apetycznej, choć wirtualnej, kawy :)
Czekalam na zdjecia z gliniady, Twoja coreczka fajnie wygladala...ale ostatnie zdjecie jest genialne, w wannie, stopy juz domyte a wlosy i fryzura jak dzielo sztuki...pozdraiwam
OdpowiedzUsuńTakże zauroczyło mnie ostatnie zdjęcie, złapałaś w kadr niespotykany moment. Jak to w życiu bywa, znowu nie mogłam być na tym święcie, czego niezmiernie żałuję.Nie będę już mówić może za rok bo znowu nic nie wyjdzie.Ceramika w pawie akcenty po prostu genialna, pozdrawaiam
OdpowiedzUsuńwszystkie piękne- ale ostatnie po prostu rewelacja!
OdpowiedzUsuńTeż się zgadzam - ostatnie zdjęcie to taka wisienka na torcie!
OdpowiedzUsuńMusiałyśmy się widzieć :) Chyba napiszę sobie na plecach "że ja to ja"...
OdpowiedzUsuńwystarczyło dać znać wcześniej ;),
Usuńostatnie zdjecie jest magiczne♡
OdpowiedzUsuńMam ochotę kiedyś się tam wybrać :)
OdpowiedzUsuńto musi być niesamowite być takim glinoludem i przenikać przez bańki mydlane!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Wasze glinoludy i wielkie bańki! :)
OdpowiedzUsuńFajnie zobaczyć relację, miałam tam jechać, ale niestety pokryło się to z wyjazdem do Włoch i może następnym razem się uda.
OdpowiedzUsuńMyślę, że marzenie córki zostało spełnione w 100%. Piękna relacja :)
OdpowiedzUsuńktórej?
Usuństarsza bierze udział trzeci rok z rzędu ;)
Chciałabym to kiedyś zobaczyć na własne oczy. Ceramika z Bolesławca jest bardzo popularna na wyspie, mam znajomą Włoszkę i Irlandkę, które polują na te wyroby, Polacy też z sentymentu kupują. U mnie na półce 2 kubki ostatnio się pojawiły. Bolesławiec rozpoznawalny jest z daleka na sklepowych połkach. :)))
OdpowiedzUsuńoj widac ze zabawa byla przednia. Pieknie ja uchwycilas :)
OdpowiedzUsuńCudowne metamorfozy, nieustające przemiany... ;-)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńW tym roku przegapiłam niestety. Ale te zdjęcia bajeczne, wczułam się w nastrój.
OdpowiedzUsuńHello my friend! I want to say that this post is awesome, great written and include almost all vital infos.
OdpowiedzUsuńI'd like to see extra posts like this .
I quite like reading through an article that can make men and
OdpowiedzUsuńwomen think. Also, thanks for permitting me to comment!
Very nice post. I just stumbled upon your weblog and wished to say that I have really enjoyed surfing
OdpowiedzUsuńaround your blog posts. In any case I'll be subscribing to your feed and I hope you
write again very soon!
Hello, every time i used to check weblog posts
OdpowiedzUsuńhere in the early hours in the daylight, because
i love to learn more and more.
I have read several good stuff here. Definitely price bookmarking for revisiting.
OdpowiedzUsuńI wonder how much attempt you set to create one of these magnificent informative website.
Everyone loves it whenever people get together
OdpowiedzUsuńand share opinions. Great site, stick with it!
I do not even know the way I stopped up here, however I assumed
OdpowiedzUsuńthis put up was good. I don't know who you are but certainly
you are going to a famous blogger for those who are not already.
Cheers!
Hello, I enjoy reading through your article post.
OdpowiedzUsuńI wanted to write a little comment to support you.